Cześć i czołem! Moi drodzy ostatnio mamy dość ładną pogodę, co poskutkowało jak zobaczycie niżej dobrymi zdjęciami, troszkę słonka i zdjęcia od razu nabierają pięknego koloru, przede wszystkim to zasługa fotografa, ale promienie słoneczne też robią swoje. Przejdźmy do rzeczy, stylizacja zarówno na co dzień jak i np. na randkę z ukochanym ;-) Połączyłam dłuższy sweterek z rozkloszowaną spódnicą, no i przede wszystkim bardzo seksownymi długimi kozakami, które zna już cała Polska ;-) Aby dopiąć całość postanowiłam zarzucić na siebie futrzaną kamizelkę, która jest dobrą alternatywą dla takiego zestawu, a przede wszystkim na taką pogodę. Co do kozaków, niestety przekonałam się iż przy nodze odzianej jedynie w rajstopy nie są dla mnie, dlaczego? Ze względu na to iż mam dość szczupłe nogi, buciki zwyczajnie lekko mi się zssuwają, pewnie nie jedna z Was ma ten problem. Może któraś ma jakieś rozwiązanie? Pomijając ten przykry fakt, są rewelacyjne i muszę się pochwalić bo jest to prezent na moje urodziny od przyszłego męża, kocham Cię!
Czy którejś z Was te kozaki też zawróciły w głowie? A może są jakieś przeciwniczki tego typu obuwia?
Sweter- Cropp | Spódnica i kamizelka- NN | Kozaki- Deezee | Torebka- Monashe